Publikacja Pawła Szlufika ukazała się nakładem wydawnictwa BookEdit. Patronatem medialnym objął ją między innymi nasz portal Booknieci.pl. Książka łączy cechy pamiętnika oraz poradnika. Autor dzieli się z czytelnikami osobistymi doświadczeniami. Opowiada o wychodzeniu z nałogu alkoholowego oraz hazardowego, a także o pozbywaniu się traum i depresji. Udowadnia, że zawsze jest nadzieja, nawet jeżeli człowiek jest tak pochłonięty swoimi problemami, że jej nie widzi.
Co zainspirowało autora do napisania książki?
„Prawdziwie spojrzeć w oczy” to historia młodego, pogubionego człowieka. Paweł ma poplątane życie, brakuje mu wiary w siebie, męczą go nałogi. Każda próba uwolnienia się od nich, kończy się niepowodzeniem. Zamysłem autora było ukazanie, jak pokonać słabości i cieszyć się życiem.
Szlufik jest przy tym bardzo szczery. Nie zapewnia, że ścieżka trzeźwości jest łatwa. Przeciwnie, wskazuje na liczne zakręty i wyboje, jakie można niej spotkać. Jednak widzi w tym trudzie prawdziwy sens.
– Napisanie tej książki to dla mnie rodzaj samooczyszczenia, zmierzenia się z traumami na trzeźwo. Dedykuję ją wszystkim osobom, które toczą walkę z uzależnieniami, osobom, które zostały wykorzystane seksualnie i nie potrafią sobie z tym poradzić. Również wszystkim tym, którzy doświadczyli traum lub stracili bliską osobę. Zawsze jest wyjście z ciemnego tunelu, szansa na odnalezienie światła i kierowanie się ku lepszemu życiu. Ja już teraz wierzę w to, że każda psychodrama, która mnie spotkała, ma ogromny sens i jakiś cel, jeżeli ją zrozumiem i zaakceptuję – mówi autor.
Nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie
To zdanie wydaje się mocno zużyte, jednak książka Pawła Szlufika pokazuje, że tak nie jest. Jego bohater przez 14 lat szukał ukojenia w swoich uzależnieniach – przede wszystkim od alkoholu. Uciekał w ten sposób od traum i bolesnych wydarzeń z przeszłości.
Jak mówi sam autor, nieważne, ile razy człowiek upada, nigdy nie jest za późno, aby zmienić swoje życie. Jego książka ma udowodnić, że jest ono cennym darem, o który warto zawalczyć. „Prawdziwie spojrzeć w oczy” to nie tylko historia wychodzenia z nałogu, ale też bardzo osobiste świadectwo, które ma wlewać otuchę w osoby, będące na początku tej drogi.
Czy autorowi się to udało? Na to pytanie każdy musi odpowiedzieć sam – oczywiście po lekturze „Prawdziwie spojrzeć w oczy” Pawła Szlufika.